Szminki! Ja osobiście mam ich około 10. Każda kobieta używa co najmniej jedną, a panowie szczególnie w zimę podkradają ukochanym lub kupują sobie pomadki do ust. Wyroby w sztyfcie są bardzo łatwe w produkcji. Jeśli jesteście ciekawi, jak ona wygląda, to zapraszam do dalszej części posta, ponieważ o tym dzisiaj będzie mowa.
KROK 1 - Opracowanie receptury
Formulacje szminek głównie bazują na składnikach tłuszczowych, tj. oleje i woski oraz barwnikach i pigmentach. Po ustaleniu ostatecznej receptury kosmetyku, upraszczając, wszystkie składniki umieszcza się w jednym pojemniku, podgrzewa i miesza.
 |
| źródło: missnews.net |
KROK 2 - Formowanie
Ciekłą masę kosmetyczną wlewa się do metalowych form i ochładza. Obniżanie temperatury spowoduje krystalizację wosków i uwięzienie barwników oraz olejów w strukturze krystalicznej. Po odpowiednim czasie forma jest otwierana i sztyfty są wyciągane.
 |
| źródło: missnews.net |
KROK 3 - Umieszczenie w opakowaniu
Następnie pojedyncze sztyfty należy umieścić w opakowaniach docelowych w taki sposób, aby z nich nie wypadały.
KROK 4 - Wyrównywanie powierzchni
Ostatnim krokiem jest przeciągnięcie po sztyftach strumieniem ciepła lub płomieniem, aby wyrównać powierzchnię, pozbyć się, np. odcisków rękawiczki czy pęcherzyków powietrza. Po tym etapie może jeszcze nastąpić wytłaczanie, np. napisów.
Tak przygotowane szminki/pomadki są gotowe do końcowego pakowania i sprzedaży. Jak widzicie, produkcja jest bardzo prosta. Najtrudniejszym etapem jest recepturowanie, bo to od formulacji będą przede wszystkim zależały właściwości sztyftu - czy będzie połyskiwał, czy będzie matowy, czy będzie się szybko ścierał, czy będzie trwały itd. Oczywiście proces może być zautomatyzowany.
Nie wszystkie procesy produkcyjne są tak mało skomplikowane, dlatego bardzo lubię akurat otrzymywanie szminek. Przy odpowiednim przygotowaniu i minimalizacji można go również wykorzystać w domu. I to jest super! :)
